„Ogień wśród nocy” – recenzja książki

30.09.2017

„(…) doleciał płacz niemowlęcia. Trwał niemilknący, nieposkromiony: krzyk jedynego więźnia sprzeciwiającego się i niedającego się uciszyć, rzucającego wyzwanie niesprawiedliwości i nieludzkiemu traktowaniu samym swoim istnieniem.”

Zaprzyjaźniły się ze sobą, mimo że były zupełnie inne. Obie chciały zostać pielęgniarkami i udało im się to osiągnąć. Nigdy jednak

Czytaj Dalej

Komentarze